Jabłka

Dzisiejszy artykuł chciałabym poświęcić  typowo polskim  owocom  , a mianowicie -jabłkom. Są dostępne praktycznie cały rok i są prawdziwą skarbnicą zdrowia. W Anglii znane jest przysłowie, które mówi, że „kto je codziennie 2 jabłka nigdy nie chodzi do lekarzy”. Jabłko jest bogate w potas       ( 137mg w 100g owocu), który potrafi znacznie obniżyć  ciśnienie krwi. Uważa się, że zawarte w jabłkach substancje włókniste przyczyniają się do tego. Jabłka są źródłem przeciwutleniaczy, zwiększających ilość prostacykliny, która to substancja  rozszerza naczynia krwionośne i w ten sposób zmniejsza ciśnienie krwi. Zawierają dużo  kwercetyny – bioflawonoidu, który silnie wiąże wolne rodniki, co przeciwdziała powstawaniu  nowotworów  i innych chorób cywilizacyjnych . Są też bardzo dobrym źródłem błonnika, dzięki czemu przyspieszają przemianę materii, pomagają w odchudzaniu .  ( 1 jabłko to ok. 40 kcal)  oraz  przeciwdziałają  zaparciom. Są też źródłem  kwasów organicznych  i witamin A,C,B1,B2,E. Udowodniono, że  jabłka pomagają w obniżaniu poziomu cholesterolu.  Przypisuje się to w zawartym w nich pektynom.                                                                                            Ciekawe jest to, że w przeprowadzonych badaniach   jabłka miały wyraźniejszy wpływ  na kobiety niż na mężczyzn.  Pektyna jest włóknem wykazującym także wyjątkowe działanie na jelita, dzięki niej  możemy zmniejszyć ryzyko rozwoju raka jelita grubego. Jabłka są  też  wskazanym owocem w chorobach sercowo- krążeniowych, ze względu na dużą zawartość  naturalnych substancji „aspiryno- podobnych”. Wiadomo, że aspiryna rozrzedza krew i przeciwdziała tworzeniu się skrzepów, co ma wpływ na profilaktykę zawałów serca i udarów mózgu. Badania prowadzone przez dr Pelanda, badające wpływ boru na aktywność  mózgu, że pierwiastek ten jest niezbędny do prawidłowej pracy tego ważnego narządu. Przy  niedoborze bromu praca   mózgu ulega  znacznemu  spowolnieniu, co ograniczało sprawność umysłową. Człowiek potrzebuje 3mg bomu dziennie  i już zjedzenie 2 jabłek zapewnia nam tę dawkę. Niedobór bromu  upośledza także przemiany wapnia, czyniąc kości bardziej kruchymi i łamliwymi. Najnowsze badania wykazały, że pierwiastek ten podnosi poziom estrogenów, które zapobiegają demineralizacji kości i osteoporozie.  Jabłka wykazują też działanie przeciwbakteryjne, przeciwzapalne i przeciwwirusowe oraz wywierają wpływ estrogenopodobny, poprzez  zawartość  fitoestrogenów. Ma to szczególnie duże znaczenie dla kobiet w okresie menopauzy, kiedy to poziom estrogenów w ich organizmach w  tym okresie mocno spada.   Dr Górnicka  ponadto twierdzi, że jabłka wzmacniają mięśnie i układ nerwowy. Działają moczopędnie i przeciwkamicowo. Działają pobudzająco na wątrobę i zmniejszają jej przekrwienie, oczyszczają krew, sprzyjają rozwojowi prawidłowej flory bakteryjnej neutralizując toksyny, wiążą metale ciężkie jak ołów, kobalt, stront.  Zawarty w skórkach wapń i krzem wpływają korzystnie na stan naszej skóry, paznokci i włosów.  Są też zalecane przy niedoborach odporności i przy wzmocnieniu organizmu. Według tej autorki jabłka z sokiem cytrynowym ułatwiają trawienie węglowodanów. Kuracja jabłkowo pomidorowa pomaga w cukrzycy.                                                                            Jabłka działają przeciwpróchniczo, ponieważ kwasy organiczne i  pektyny niszczą bakterie. Jabłecznik ma właściwości przeciwreumatyczne. Jabłka są też owocami, z których możemy łatwo przyrządzić  różne przetwory np. dżemy, musy, kompoty, wina, susz i  ocet.  Poprzez swoją kwaskowatość pobudzają wydzielanie śliny i innych soków trawiennych w przewodzie pokarmowym. Są , jak powiedziałam na początku ,doskonałym źródłem  potasu i jego soli, które są bardzo ważne dla  przebiegu wielu i procesów życiowych.  M.in.  regulują ciśnienie krwi i zapewniają jego równowagę. Dzięki nim alkaliczny mocz staje się kwaśny. Usprawniają  pracę serca, układu nerwowego i kostnego. Dzięki nim mamy zdrową krew, jędrną skórę, ładną cerę.  Przyspieszają przebieg rekonwalescencji po wielu chorobach i pomogą  w leczeniu chorób na tle niedokrwistości.  Reasumując  możemy śmiało powiedzieć, że jabłka są najzdrowszymi polskimi owocami i powinny stanowić stały składnik diety każdego człowieka, a ich właściwości są różnorodne i dlatego polecane są na różne dolegliwości m.in.

- osobom z nadwagą, zaparciami i problemami trawiennymi  – zawierają błonnik i pektyny,

- osobom mieszkającym przy ruchliwych ulicach - neutralizują związki ołowiu

- sportowcom i ludziom dużo uczącym się – bo zawierają  fosfor

- nadciśnieniowcom  - zawierają przeciwutleniacze

- niedociśnieniowcom -  mają arsen i żelazo

- osobom z obrzękami lub  zatrzymaniem wody w organizmie – bo są moczopędne.

- chorym  na grypę  jelitową – bo regulują trawienie.                   

Mam  nadzieję, że zachęciłam Państwa do spożywania głównie naszych polskich jabłek. My Polacy, często mamy tendencję do zachwytów nad tym co obce, i dalekie w myśl powiedzenia „ cudze chwalicie, swego nie znacie”. Zachwycamy się cytrusami, bananami, liczi, kaki, granatami i innymi obco brzmiącymi owocami, a pod ręką mamy  nasze poczciwe jabłka, rosnące w naszym kraju i dojrzewające pod naszym słońcem, a co najważniejsze zbierane w pełni dojrzałe, a  nie dojrzewające w transporcie przy użyciu wielu środków chemicznych, jak owoce z innych stref klimatycznych. Dlatego zachęcam do zjadania 2 jabłek dziennie, abyśmy byli zdrowi i mogli w pełni cieszyć się życiem.

 

 

Jolanta Korjat

e-mail jolantakorjat@gmail.com

---