Rejestracja: +48 77 402 86 70

Energia witalna


Każdy proces zachodzący zarówno wewnątrz  naszego organizmu jak i na zewnątrz, do swojego przebiegu potrzebuje energii. Energia jest to pojęcie dynamiczne, oznaczające ruch, zmianę. Czujemy ją w organizmie jako ciepło, witalność i siłę życiową. Stan tej energii ma bezpośredni wpływ na prawidłowe funkcjonowanie naszych narządów. Pobudza ona wszystkie procesy zachodzące wewnątrz organizmu, aktywuje trawienie, oczyszczanie, wydalanie, krążenie krwi czy gospodarkę płynami ustrojowymi. Nasza energia życiowa ma 2 podstawowe źródła. Jedno tzw. energia przedurodzeniowa – otrzymujemy ją od rodziców w momencie zapłodnienia i gromadzimy ją później w czasie ciąży. Nie mamy na nią wpływu i nie można jej uzupełniać. Jej ilość i jakość warunkuje nasze zdrowie i długość życia. Możemy ją tylko pielęgnować i oszczędzać, aby organizm jak najrzadziej sięgał po jej zapas. Energia ta jest szczególnie szybko wyczerpywana poprzez nieodpowiedni tryb  życia, a mianowicie używanie narkotyków, nadmiar alkoholu, papierosy, nadmierny popęd seksualny, brak snu, pracoholizm i nocny, imprezowy tryb życia. Drugi rodzaj energii jakimi dysponujemy to tzw. energia pourodzeniowa, która cały czas jest uzupełniana i na którą mamy bezpośredni wpływ. Obecnie tryb życia jaki, w większości przypadków prowadzimy, bardziej sprzyja wyczerpywaniu tej energii niż jej  budowaniu, a chroniczny jej brak prowadzi w początkowym etapie do uczucia ciągłego zmęczenia, które najczęściej bagatelizujemy i proces pogłębia się prowadząc do rozwoju różnego rodzaju chorób, określanych współcześnie jako choroby X, czyli tzw. Choroby cywilizacyjne. Należą do nich m.in. otyłość, cukrzyca, miażdżyca, dna moczowa, nadciśnienie tętnicze, nowotwory.  Energię pourodzeniową możemy uzupełniać i gromadzić poprzez właściwe odżywianie, głębokie, przeponowe oddychanie  i życie w harmonii ze sobą i środowiskiem zewnętrznym.  Jak mówi znane powiedzenie jesteś tym, co jesz. Jest w tym sporo prawdy. Pokarmy , które  spożywamy, po strawieniu stanowią materiał budulcowy dla naszych komórek, tkanek i narządów. Jeśli te małe cegiełki będą wadliwe, kruche lub niepełnowartościowe, to też budowa, która z nich powstanie ( czyli komórka) nie będzie trwała i przy nawet błahej przeszkodzie ulegnie zniszczeniu lub zmutowaniu  w komórkę chorobotwórczą. Trafne jest  porównanie  naszego organizmu do samochodu, a pożywienia do paliwa. Jeśli samochód zatankujemy niskiej jakości paliwem, to będzie źle pracował lub całkiem stanie, natomiast jeżeli będziemy  karmić się byle jakim jedzeniem, to może nie tak szybko jak samochód, ale nasze ciało zbuntuje się, a po pewnym czasie odpłaci się niedomaganiem lub chorobą. Ktoś kiedyś powiedział , że gdybyśmy tak jak o samochód dbali o nasze ciało, to praktycznie chorób by nie było. Myślę, że  jeśli to głębiej przemyślimy  ,to musimy się z tym zgodzić. Coraz częściej słyszy się, że społeczeństwo Zachodu jest z jednej strony przejedzone a z drugiej niedożywione. Wynika to z tego, że większość zjada ogromne ilości jedzenia tzw. „śmieciowego” – silnie przetworzonego, przechemizowanego i  z ogromnymi brakami składników odżywczych. Oczywiście ma na  to wpływ silny rozwój przemysłu spożywczo-chemicznego, skażenie gleby, powietrza, wody, stosowanie środków ochrony roślin, dążenie do polepszania żywności, aby była bardziej wydajna i trwała. Właściwe odżywianie  jest pojęciem bardzo szerokim, tutaj chciałabym się skupić tylko na kilku aspektach. Otóż człowiek ewoluował przez dziesiątki tysięcy lat, taki  przewód pokarmowy i inne układy narządów jakie mamy dzisiaj, mieliśmy 100, 200, 1000 lat temu, pożywienie też było podobne, dopiero w XX wieku po rewolucji przemysłowej nastąpiła zmiana rodzaju i jakości pożywienia , ale największa różnica nastąpiła dopiero II wojnie światowej. Niestety za tą zmianą nie nadąża nasz organizm, przez wieki przyzwyczajony do naturalnej, rosnącej na polskiej ziemi żywności. Obecnie przez cały rok w naszych sklepach możemy kupić  owoce, warzywa praktycznie z całego świata.  Zatraciła się sezonowość pożywienia i naturalne cykle przyrody. Obecnie przez cały rok możemy jeść cytrusy, nowalijki, pomidory itp. Wydawało nam się, że  dzięki temu lepiej się odżywimy lub dostarczymy więcej witamin i mikroelementów, ale zdrowa żywność pełna bogactwa mineralnego i witaminowego może wyrosnąć tylko  w naturalnych warunkach, pod promieniami słońca, a nie  przy pomocy sztucznych dodatków. Okazuje się, że te  wszystkie cuda są praktycznie bezużyteczne dla nas, nie dają nam energii, a tylko odbierają, bo organizm musi uruchomić własne zapasy, aby móc zneutralizować ten pokarm. Do tego dochodzą różnego rodzaju barwniki, stabilizatory, produkty rafinowane, odłuszczone, sproszkowane itp. Ważnym aspektem zdrowego życia jest takie odżywianie, które warunkuje harmonię i homeostazę organizmu. Jest ona też  niezbędna do prawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego oraz daje nam energię witalną. Żywność wykazuje różne działanie i dlatego możemy ją podzielić na :

  1. Biotwórczą, które tworzy życie - należą tu kiełki, nasiona, zboża i strączkowe
  2. Bioaktywną - która  podtrzymuje życie np., mąki z pełnego przemiału i ich produkty, oleje tłoczone na zimno, jaja, ryby, mięso z hodowli naturalnych
  3. Biostatyczną - która zwalnia procesy życiowe i do strawienia, których organizm musi uruchomić swoje rezerwy np. oleje rafinowane, margaryny, biała mąka i jej przetwory, biały ryż, mrożonki, mięso z hodowli produkcyjnych.
  4. Biobójczą – która niszczy życie – są to produkty przetworzone chemicznie zawierające polepszczacze, barwniki, utrwalacze, stabilizatory. Należą tu np. wędliny, słodycze, jogurty, serki.

Oczywiście, aby utrzymać  jak najdłużej  zdrowie powinniśmy jadać tylko produkty z dwóch pierwszych grup.  Produkty te powinny stanowić minimum 80% naszego pokarmu. Do grupy  tej zaliczamy również warzywa i owoce sezonowe, niepochodzące z upraw intensywnych.

Drugą ważną zasadą jest to, że powinniśmy ok. 60-70% żywności spożywać w postaci gotowanej, a tylko 30-40% na surowo.  Polska ma klimat dość chłodny, zwykle mamy chłodną jesień, zimną zimę i długo chłodną wiosnę, a zatem nikogo nie dziwi, że ok. 80% polskich kobiet jest wyziębionych.  Rewolucja witaminowo- jogurtowo doprowadziła do skrajnego zimna.  Większość kobiet  cierpi na chroniczne zimno rąk i stóp. Duża liczba ma problemy z zajściem w ciążę lub donoszeniem  jej.  Jest to efekt wychłodzenia środka naszego organizmu.  Do tego dochodzi  moda na odkryte nerki i pępki, co z kolei wyziębia nerki i mamy społeczeństwo,  które ma problemy z wydaniem na świat zdrowego potomstwa. Każdy organizm potrzebuje do prawidłowej pracy wewnętrznego ciepła, które możemy zapewnić poprzez  ciepłe i gotowane posiłki.

Natomiast późną wiosną i latem możemy objadać się surowymi owocami ,warzywami oraz sokami. W surowych produktach znajdują się enzymy, które chronią zawarte w nich witaminy i minerały. To wszystko nasuwa nam wniosek, że bardzo ważne jest jadanie zgodne z daną porą roku.  Istotne jest też , abyśmy jedli, to , co w danym momencie wyrasta na naszej ziemi i w naszym klimacie, bo jest to ściśle dla nas dopasowane. Taka była nasza kuchnia staropolska. Latem jadało się surowe warzywa i owoce, chłodniki, kwaśne mleko i produkty raczej lekkie, orzeźwiające. Natomiast na zimę zostawiało się grochówkę, fasolki, kapuśniak, czy barszcz. Obecnie, gdy  cały rok mamy dostępny do wszystkiego, co rośnie nie tylko u nas, ale też w odległych krajach ludzie całkiem się pogubili. Zajadają się cytrusami zimą, kiedy to w krajach, w których one dojrzewają jest pełnia lata, a ich rola sprowadza się do ochłodzenia  i my zimą chłodzimy te nasze biedne ciała i dziwimy się, że łatwo przeziębiamy się  lub dopadają nas różne alergie.  A tu wystarczy, dostosować  produkty do pogody, którą mamy za oknem i wiele problemów zdrowotnych nas ominie.  Musimy , więc skupiać się na gromadzeniu naszej energii życiowej, a nie przyczyniać się do jej utraty. Pamiętajmy, że tylko odpowiednio duży  jej zapas  zapewni nam zdrowie i dobre samopoczucie.


Komentarze

Poniedziałek, środa, piątek od godz. 8:00 do 13:00
Wtorek, czwartek od godz. 13:00 do 19:00

ul. Jaśminowa 1 | 49-318 Skarbimierz Osiedle | woj. Opolskie

REJESTRACJA: +48 77 402 86 70, +48 601 545 253


Copyright © 2016 Kordent

Akademia zdrowia